sobota, 14 lipca 2012

Wypadki

Dziewczątka jak do tej pory przeżyły spokojnie 11 miesięcy zarówno bez chorób, jak i poważniejszych uszczerbków na zdrowiu. Zdarzały się upadki z łóżka dopóki nie nauczyły się z niego schodzić rakiem; przewroty z pozycji raczkującej buzią prosto w ziemię, ale nic poważniejszego jak do tej pory się nie stało.
Kaja jakieś dwa tygodnie temu nie nadążyła raczkując nóżkami za rączkami lub odwrotnie (a zdarza im się to często, gdy są śpiące) i z buzi polała się pierwsza krew. Jako, że Dziewczę jeszcze wtedy ząbków nie posiadało wypadek nie wzbudził większej paniki. Dzisiaj jednak krew polała się po raz drugi, tym razem z buźki Iguni, której to się zapomniało, że nalezy schodzić tyłem i poleciała z łóżka prosto na buźkę Z uwagi na fakt, iż córcia ma już całkiem okazałe ząbki, strachu było co nie miara, ale na szczęście te pozostały bez naruszeń, a ucierpiało tylko dziąsło.
Tak więc, reasumując wynik wypadkowy 1:1 ;)

Pozdrawiam

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz